10 mar 2009

14. z góry nam i całkiem pod wieczór



wczorajszy, wieczorny widok z okna.
gdyby tak zmrużyć oczy to właściwie jak wysokogórskie miasteczko
***

Mrówko rudawa
ufnie przechodząca
na drugą stronę ścieżki

Sprężynko miedziana
która urwałaś się
na chwilę z boskiego zegarka

Szafarko hojna
rosę poranną
cicho rozwieszasz
na ścieżkach pająków
i piórkach majowej trawy

Turkaweczko moja
gęstym ściegiem
zszywająca dzień z nocą

Strumyku stromy
który rany liżesz
głogiem otwarte
czerwonym
Z góry nam

Z góry nam z góry
i całkiem pod wieczór

Z góry nam z góry
i całkiem pod wieczór

Z góry nam z góry
i całkiem pod wieczór

Z góry nam
/sdm/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz